Wędrówki ptaków od zawsze były przedmiotem uwagi ludzi i pobudzały ich wyobraźnię. Często były związane z różnymi przesądami (uważano, że jaskółki zimują w mule stawów a gęsi odlatują na księżyc).

Dziś dzięki obrączkowaniu ptaków i nowoczesnym metodom z wykorzystaniem radarów możliwe jest śledzenie trasy i czasu przelotów ptaków. Wiadomo, że ptaki podejmują wędrówkę ze względu na zmieniające się pory roku, a co za tym idzie, ze względu na dostępność pożywienia.

O tej porze roku łatwo można zaobserwować na niebie klucze lecących gęsi i żurawi. Klucz prowadzi jeden ptak, za którym lecą pozostałe, ustawione w dwóch ramionach. Ptaki mogą też wędrować w luźnych stadach lub tworząc charakterystyczne grupy (np. chmara szpaków).

Nasz kraj jest obszarem, z którego ptaki nie tylko odlatują na zimę. Na terenie Polski znajdują schronienie gatunki z północy, dla których nasza zima jest wystarczająco łagodna (np. jemiołuszki).

Pierwszy weekend października uważany jest za szczyt ptasich wędrówek przez kontynent europejski z terenów lęgowych na zimowiska. Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków w tym czasie po raz szesnasty koordynowało Europejskie Dni Ptaków. Wraz z dziesiątkami tysięcy przyrodników i pasjonatów z całej Europy również uczniowie Gimnazjum w Brusach 2 października liczyli ptaki odbywające jesienną wędrówkę przez nasz kontynent. Dziewiętnaście osób podczas wycieczki rowerowej zaobserwowało łącznie 27 gatunków ptaków o łącznej liczbie 942. Najliczniej obserwowanym gatunkiem była gęś zbożowa (409 sztuk), sierpówka i kawka (po 90 sztuk).

Ptasie migracje wciąż zadziwiają naukowców oraz miłośników przyrody na całym świecie. Ludzie zastanawiają się nad fenomenem ptasich wędrówek, mierzą długość trasy jaką pokonują ptaki, czas przelotów, obliczają prędkością z jaką poruszają się ptaki oraz badają sposoby nawigacji naszych skrzydlatych przyjaciół. Ale to już temat na oddzielny artykuł.