12 września br. o godzinie 8:30 sprzed oddziału Banku Spółdzielczego Koronowo w Brusach wystartowali uczestnicy charytatywnego rajdu rowerowego. Wydarzenie odbyło się pod hasłem: "Jedziemy po zdrowie naszych dzieci". Każdy kto chciał wziąć udział w rajdzie musiał wpłacić minimum 30 zł na konto BS Koronowo (dzieci do 15 roku życia były zwolnione z opłaty).
Do Koronowa wybrali się nie tylko mieszkańcy Brus. Rowerzyści z Bydgoszczy, Cekcyna, Gostycyna, Kamienia Krajeńskiego, Lubiewa, Mrocza i Śliwic także podjęli wyzwanie. W naszym mieście do udziału w rajdzie zgłosiło się 13 chętnych - 10 wystartowało z Brus, a 3 dołączyło w Żabnie. Każdy uczestnik otrzymał na starcie kamizelkę odblaskową.
Zebrane środki finansowe przekazane będą na rzecz profilaktyki i leczenia wad postawy u dzieci. Młode osoby, wytypowane przez lekarzy zostaną wysłane do sanatorium w Ciechocinku, a ich rodzice przejdą specjalne szkolenia z profilaktyki.
Pan Adam Szewczuk - jeden z uczestników rajdu - mówi, że zdecydował się na udział w wydarzeniu sportowym ze względu na to, że zebrane pieniądze przekazane będą na leczenie dzieci, a także zrobił to tak po prostu dla zdrowia, dla siebie. Na pytanie czy dotrwa do mety na tak długim dystansie odpowiada: "Dam radę, bo ja już takie trasy, powyżej 70 km robiłem".
Wszystkim, którzy wzięli udział w charytatywnym rajdzie rowerowym należą się ogromne gratulacje za ich hojność i wytrwałość, albowiem jazda na odległość ok. 76 km rowerem aż do Koronowa wymaga nie lada kondycji. Każdy uczestnik miał możliwość powrotu do Brus autokarem, co jest oczywiście zrozumiałe, bo nocna podróż rowerem na tak długim odcinku nie zakończyła by się najlepiej.